Redaktor Onet Kobieta. "Kocham cię, Karolina, nigdy nie przestanę, ale nie mogę z tobą być". To zdanie, które mój były narzeczony powtarzał niczym mantrę. Zachodziłam w głowę, o co fot. Adobe Stock, zinkevych Pijąc popołudniową kawę, z biciem serca czytałam kartkę od mojej siostry. Jak co roku Eliza przysłała mi zwykłą pocztą zaproszenie na swoje urodziny, a ja jak co roku zamierzałam odpisać, że nie mogę przyjechać z powodu nadmiaru obowiązków zawodowych. Oczywiście to nie była cała prawda. Owszem, miałam sporo pracy, ale przede wszystkim nie czułam się na siłach stanąć twarzą w twarz z Jerzym, moim szwagrem. Był moim ideałem Podniosłam się z kanapy, z szuflady w meblościance wyciągnęłam niewielki album. Drżały mi dłonie. Chociaż minęło już 10 lat, dla mnie przeszłość wciąż pozostawała żywa. Wróciłam na kanapę i otworzyłam album. Zaczęłam delikatnie przewracać jego karty... O, na tym zdjęciu się uśmiecham, wyglądam na szczęśliwą. Byliśmy wtedy ze znajomymi w górach. Na fotografii Jerzy stoi obok mnie, trzyma mój plecak. Był moim ideałem. Nie mogłam zrozumieć, dlaczego Eliza traktuje go w taki sposób. Z drugiej strony... to mi dawało nadzieję. Jerzy... Starszy o 5 lat chłopak od samego początku przyprawiał mnie o szybsze bicie serca. Nie mogłam się napatrzyć na jego bujną, jasną czuprynę, umięśnione ramiona, szlachetne rysy twarzy. Studiował medycynę razem z moją siostrą. To właśnie Eliza nas poznała, gdy pewnego razu przyprowadziła go do domu. – To Jurek, mój kolega z roku. – Miło mi – wyciągnęłam rękę, uścisnęłam jego dłoń i znieruchomiałam, czując przeszywający mnie prąd. To niemożliwe! Chciałam coś powiedzieć, nawet krzyknąć ze zdumienia, ale przez moje ściśnięte gardło nie wydobył się choćby szept. Zmieszana, oblałam się rumieńcem. – A to moja młodsza siostra, Ola. No, powiedz coś – Eliza szturchnęła mnie w bok, bo stałam jak słup soli. – Cześć – pisnęłam niczym zawstydzona mała dziewczynka. Miałam wtedy 17 lat i Jerzy wydał mi kimś w rodzaju bóstwa. Jako kolega mojej siostry stał się częstym gościem w naszym domu. Razem się uczyli, przepytywali, zakuwali do sesji. Byli ze sobą blisko. – To tylko kumpel – mówiła Eliza, kiedy ją pytałam, czy są parą. Zatem oni się niby tylko kumplowali, a ja skrycie wzdychałam do przystojnego Jerzego i zazdrościłam siostrze, że spędza z nim tyle czasu. Po mojej maturze pojechaliśmy na Mazury Eliza i Jurek też się wybrali. Pamiętam, że siedzieliśmy przy ognisku, a Jerzy grał na gitarze smutną balladę o miłości. Oświetlony blaskiem płomieni, pośród rozgwieżdżonej nocy, wydał mi się ucieleśnieniem marzeń o idealnym, wspaniałym chłopaku. Zrozumiałam, że to coś więcej niż zauroczenie nastolatki. Kolega mojej siostry imponował mi na każdym polu. Grał na gitarze, pięknie śpiewał, miał poczucie humoru, studiował medycynę, a do tego był przystojny i świetnie zbudowany. W nocy złapała nas potężna burza, zalewając i przewracając wszystkie namioty. Dziewczyny piszczały i biegały w panice, próbując ratować ciuchy. Koledzy stali przestraszeni, nie bardzo wiedząc, co robić. Tylko Jerzy zachował zimną krew. Zdecydowanym głosem zaczął wydawać polecenia i szybko opanował sytuację. Właściwie tylko dzięki niemu wspólnymi siłami uratowaliśmy nasze rzeczy i na powrót ustawiliśmy obozowisko. Gdybym nie była już zadurzona, po tej akcji z pewnością zakochałabym się w nim na zabój. Takich wspólnych wyjazdów było więcej, a ja ochoczo towarzyszyłam mojej siostrze i Jerzemu. Aż coś się między nimi popsuło. Już nie uczyli się razem, nie spotykali, a Jurek przestał do nas przychodzić. Brakowało mi tych wizyt, tęskniłam za nim. Tymczasem Eliza ukończyła studia, poszła na staż w szpitalu i zaczęła umawiać się na randki z innymi. Nie mogłam tego pojąć. – A Jerzy? – spytałam ją pewnego wieczoru, kiedy siedziałyśmy przed telewizorem. – Nie spotykacie się już? – Jurek to naprawdę tylko kolega – odparła, wzruszając ramionami. – Myślałam... – zaczęłam niepewnie, a w moim sercu zagościła nadzieja – że jest kimś więcej. – Oj, Olka, za dużo myślisz. Nie każdy chłopak, z którym dziewczyna się spotyka czy uczy, to zaraz ktoś więcej. Jurek za dużo sobie wyobrażał. Pokiwałam z powagą głową, jednak w głębi ducha miałam ochotę śpiewać z radości. Jerzy był wolny. Nie spotykał się z moją siostrą. Nie chciała go, głupia. A zatem... może ja miałam u niego jakieś szanse? Wpadłam na pomysł, by upiec ciasto i zajrzeć do hotelu pracowniczego, w którym Jurek zamieszkał po ukończeniu studiów. Wiedziałam, że dorabia jako sanitariusz karetki. Jeszcze w tym samym dniu poszłam do niego z biszkoptem oblanym czekoladą i posypanym wiórkami kokosowymi. Przez żołądek do serca. – Cześć – mruknęłam nieśmiało, gdy spotkałam go przed hotelem. – Ola? Co tu robisz? – zdziwił się. Skoro, głupia, nie chce Jerzego, to ja go sobie wezmę. Rozkocham w sobie, owinę wokół palca. To nie może być trudne. Przyjrzałam mu się uważnie Nie wyglądał na zmartwionego. Myślałam, że będzie smutny, może załamany, a ja go pocieszę i wreszcie zobaczy we mnie kogoś innego niż tylko młodszą siostrę Elizy. Zaskoczył mnie. – Pomyślałam... – zawahałam się, przestraszona, że robię z siebie idiotkę. – Przechodziłam... – zająknęłam się. Spojrzał na mnie, marszcząc brwi. Poczułam, że się czerwienię, a w moim gardle rośnie klucha. Jeszcze chwila i w ogóle nic nie powiem. – To od Elizy, miałam ci dać – wydusiłam z siebie w końcu kłamstwo, po czym wepchnęłam mu w ręce zapakowane ciasto i uciekłam. Biegłam do domu, łykając łzy. „Idiotka. Zachowałam się jak ostatnia kretynka" – wyrzucałam sobie. Kilka dni później Jerzy zjawił się u nas. Otworzyłam mu drzwi. Eliza spała u siebie po nocnym dyżurze. Wiedziałam, że się nie obudzi, choćby pioruny waliły. Miała mocny sen. – Elizy nie ma – skłamałam. – Wyszła z Andrzejem na obiad. Jerzy się stropił. Zza pleców, nieco niechętnie, wyciągnął bukiet kwiatów. – Chciałem jej tylko podziękować za ciasto... – powiedział, a w jego głosie wyczułam smutek. – Przekażę jej, że byłeś. Kwiatki też oddam – wzięłam bukiet i przytknęłam do nosa. – Pięknie pachną. Ach, ta moja siostra... – uśmiechnęłam się, kręcąc głową. – Nie wie, co dobre. Ma takiego kolegę jak ty, a lata za innymi. Jerzy nic już nie powiedział. Odwrócił się, przygarbił i odszedł. Kwiatki wyrzuciłam do śmietnika na podwórku, gdy tylko Jerzy zniknął za rogiem. Siostrze słowem nie napomknęłam o jego wizycie. Niedługo potem spotkałam Jurka na mieście. Były wakacje, wybierałam się ze znajomymi w góry i biegałam po sklepach, szukając śpiwora. – Jak chcesz, mogę pożyczyć ci mój – zaproponował. – Nie będzie mi raczej w tym roku potrzebny. – Dlaczego? Nigdzie nie wyjeżdżasz? – upewniłam się. Wiedziałam, że Eliza dostała tydzień urlopu i wybierała się z paczką znajomych na Mazury. – Raczej nie – odparł. – Od listopada zaczynam staż w przychodni. – Dopiero sierpień – zauważyłam, a potem zdecydowałam się w jednej chwili: – Może wybierzesz się ze mną? Jedziemy w kilka osób do Zakopanego, mamy spokojną i tanią kwaterę. "Skoro moja siostra była taka głupia, że nie chciała tego wspaniałego chłopaka, to ja go sobie wezmę. Zauroczę go, poderwę, owinę wokół palca. Będzie mój i już. To nie może być trudne w odpowiednich okolicznościach. A przecież nigdy nikt nie będzie go kochał tak jak ja" – uznałam. – W sumie mam kilka dni wolnego... Kiedy wyjeżdżacie? – W piątek – uśmiechnęłam się promiennie. – Masz trzy dni, żeby do nas dołączyć. Zbiórka na dworcu o ósmej. – Nie mogę nic obiecać... – Jak uważasz – spochmurniałam. – Sam zdecydujesz. Odeszłam rozżalona. Do końca nie wiedziałam, czy Jerzy pojedzie. Na dworcu stawiłam się pierwsza, jeszcze przed ósmą. Usiadłam sobie na drewnianej ławce i przyglądałam się przechodzącym ludziom. – Cześć – nagle tuż za plecami usłyszałam głos Jerzego. – Cześć! – zawołałam. – Jesteś. – Ano jestem – odparł i usiadł obok mnie, stawiając na ziemi wielki plecak. – Może wyjazd dobrze mi zrobi. – Na pewno nie pożałujesz. Nie odpychał mnie, ale też nie zachęcał Udawał, że nie wie, o co chodzi. Dlatego postawiłam wszystko na jedną kartę. „Oczywiście, że nie będzie żałował. Przecież kocham go jak szalona i zamierzam uwieść” – pomyślałam. – Nie miałem okazji spytać wcześniej... – uśmiechnął się niepewnie. – Elizie podobały się kwiaty? Zesztywniałam. Dlaczego o to pytał? Czyżby nadal zależało mu na mojej siostrze? Tej samej, która miała go w nosie i która teraz bawiła się na Mazurach ze swoimi znajomymi? – Nie – odpowiedziałam prędko i spuściłam głowę, żeby nie zauważył mojego rumieńca. – Wyrzuciła je. No, całkiem nie skłamałam. Bukiet faktycznie wylądował w śmietniku. Jerzy westchnął ciężko. – Nie przejmuj się – pocieszyłam go. – Na Elizie świat się nie kończy. To moja siostra, kocham ją, ale do ideału jej daleko. Wokół jest tyle fajnych dziewczyn, wystarczy się rozejrzeć... – zawiesiłam głos i spojrzałam na niego wymownie, że daleko nie musiałby szukać. – A ty jesteś cudownym facetem. Naprawdę super. Eliza na ciebie nie zasługuje. Wiesz, z kim pojechała na Mazury? Z dwoma chłopakami. Chodzi z dwoma naraz, bo nie może się zdecydować. Jeden jest przystojny, za to to drugi bogaty – kłamałam na potęgę. Przesadziłam, ale bardzo chciałam go zrazić do Elizy. Chciałam, by wreszcie o niej zapomniał. Nie czułam wyrzutów sumienia. W miłości i na wojnie wszystkie chwyty dozwolone. Nie wiem, czy mi uwierzył. W każdym razie przez cały wyjazd chodził zamyślony, jakby nad się nad czymś głęboko zastanawiał. A ja dbałam o niego. Szykowałam mu posiłki, żartowałam, chcąc go rozśmieszyć, chwaliłam go na okrągło, żeby czuł się doceniany. Pod różnymi pretekstami odciągałam Jerzego od reszty towarzystwa i cały czas próbowałam się do niego zbliżyć fizycznie. Chwytałam go za rękę. Specjalnie się potykałam tylko po to, żeby mnie złapał. Opierałam się o niego, gdy siedzieliśmy lub szliśmy obok siebie. Niby mnie nie odpychał, ale też nie przedłużał wymuszonego kontaktu fizycznego. Po prostu się odsuwał, jakby naprawdę uważał moje zabiegi za przypadkowe. Ostatniej nocy, gdy byliśmy sami przy ognisku, poszłam więc na całość: bezczelnie usiadłam mu na kolanach i pocałowałam go w usta. Żeby już nie miał wątpliwości, czego pragnę. – Ola, przepraszam, nic z tego nie będzie – odsunął mnie delikatnie, ale stanowczo. – Bardzo cię lubię, jesteś miłą dziewczyną, ale Eliza. No nie, znowu ona. Ogarnął mnie taki żal, tak wielkie rozczarowanie, że już nad sobą nie panowałam. – W czym moja siostra jest lepsza?! – wybuchłam. – Kocham cię od lat i zawsze będę cię kochać! – krzyczałam przez łzy. – A ty wolisz Elizę, chociaż ona cię nie chce. Wyglądał na zaskoczonego Takich wyznań się nie spodziewał. Zaczął mi coś tłumaczyć, ale nie słuchałam. Roztrzęsiona pobiegłam na kwaterę, zamknęłam się w swoim pokoju i zaczęłam pakować walizkę. – Ola, otwórz mi – zastukał w drzwi. – Pogadajmy, proszę cię. Nie ma sensu się denerwować. – Wynoś się do Elizy – wrzasnęłam. – Skoro mnie odrzucasz, nie zamierzam z tobą gadać i dłużej się poniżać. Nie chcę cię więcej widzieć na oczy. Nienawidzę cię – histeryzowałam. I rzeczywiście, już się nie zobaczyliśmy. Z jednej strony byłam za bardzo dumna, a z drugiej zżerał mnie wstyd. Z gór powróciliśmy osobno. W domu unikałam siostry, co nie było trudne, jako że więcej czasu spędzała w szpitalu niż z rodziną. Zresztą, co miałam jej powiedzieć? Że Jerzy ją kocha? Sama to wiedziała i miała gdzieś. Miesiąc później wyprowadziłam się i zamieszkałam na drugim końcu Polski. Celowo szukałam pracy jak najdalej. Chciałam zapomnieć o przeszłości. Na szczęście bez trudu dostałam dobrą posadę i służbowe mieszkanie. Jakiś czas później mama zadzwoniła z informacją, że Eliza wychodzi za mąż. Za Jerzego. Nie zjawiłam się na ślubie. Z rodziną też przestałam się kontaktować. Właściwie rozmawiam tylko z mamą, i to sporadycznie, głównie przez telefon. Sama nie wiem, czemu tak się odcięłam, ze wstydu czy z miłości. Tak wyszło. Chciałabym zapomnieć o Jerzym, ale nie potrafię. To moja największa porażka. Czemu Eliza jest taka uparta i co roku przesyłała mi zaproszenie na swoje urodziny? Przecież doskonale wie, że się nie zjawię. Tak jak z pewnością wie, co wyczyniałam, jak próbowałam ich rozdzielić, skłócić. Przecież wystarczyła im jedna szczera rozmowa i dodali dwa do dwóch. Dlatego wykręcam się pracą i nie przyjeżdżam. Nie mogę. Boję się, że spojrzę na Jurka i odkryję, że wciąż go kocham i zawsze będę kochać. Albo, co gorsza, że nic już do niego nie czuję i zmarnowałam tyle lat... Czytaj także:„W wieku 16 lat oddałam córkę do adopcji. Teraz uratowałam życie wnuczce, która była ciężko chora”„Mój narzeczony pochodził z majętnej rodziny z koneksjami, a ja nie śmierdziałam groszem. To nie mogło się uda攄W wieku 45 lat zostanę po raz drugi mamą i po raz pierwszy babcią. Nie planowałam tego, ale tak w życiu bywa”

Co czujecie, gdy słyszycie "kocham cię"? Piotr: Żadna lampka kontrolna mi się nie zapala. Jeżeli chodziłem na randki , to w celu budowania relacji, więc nie byłem zaskoczony, kiedy

Usłyszeli od partnerek „kocham cię”. Odpowiedzieli w najgorszy możliwy sposób. fot. Thinkstock Wyznanie miłości to równocześnie najpiękniejszy, ale i najtrudniejszy moment w życiu. W obawie przed odrzuceniem często ukrywamy swoje prawdziwe uczucia. Zanim odważymy się wypowiedzieć „kocham cię”, wyobrażamy sobie reakcję drugiej strony. Nikt nie może być jej pewien. Zazwyczaj obchodzi się bez rozczarowań, ale czasami w odpowiedzi słyszymy coś, po czym naprawdę trudno się pozbierać. One się o tym przekonały. Internautki na łamach aplikacji Whisper wspominają, jak zareagowali ich partnerzy na to wyznanie. Niestety, nie mogły liczyć na to samo. Ani nawet na słynne „ja ciebie też”. Zamiast tego ich relacja w jednej chwili zawisła na włosku. Po czymś takim można się już nie podnieść. Dałabyś mu kolejną szansę, gdyby odpowiedział w TAKI sposób? Zobacz również: Mężczyźni wyznają: Nie kocham swojej dziewczyny, ale jestem z nią, bo... fot. Thinkstock „Wreszcie się odważyłam i powiedziałam, co tak naprawdę do niego czuję. Odpowiedział bez zastanowienia: nie tylko ty mnie kochasz. Ręce mi opadły”. „Wracaliśmy do domu samochodem. Ja prowadziłam. Zebrało mi się na wyznania i powiedziałam to pierwszy raz. On na to: w porządku, ale jedź bezpiecznie”. „Wszystko szło całkiem nieźle. Stresowałam się, ale wreszcie wydusiłam z siebie, że naprawdę go kocham. On odpowiedział, że też darzy mnie miłością! Tylko na koniec dodał, że chyba…”. „Naszło mnie i powiedziałam mu to w trakcie seksu. W odpowiedzi tylko jęknął. Czyli on mnie też kocha?”. fot. Thinkstock „Długo się do tego zbierałam. Wyznałam mu miłość dokładnie po 6 latach znajomości. Zareagował dziwnie, bo z jego ust wydobyło się tylko: ojej. Oczywiście na tym zakończyliśmy nasz związek”. „Było całkiem śmiesznie, ale raczej nie dla mnie. Bałam się bardzo, ale wreszcie powiedziałam: kocham cię. W odpowiedzi tylko się roześmiał. Nie uwierzył?”. „Pamiętam, jak pierwszy raz w życiu wyznałam komuś miłość. Reakcja była najgorsza z możliwych. Podziękował i przytulił mnie jak siostrę”. „Może być coś bardziej bezczelnego? Ja mu mówię o miłości, a jego było stać tylko na: OK”. Zobacz również: Kto powinien pierwszy powiedzieć KOCHAM CIĘ? (6 powodów, byś zrobiła to Ty) fot. Thinkstock „Po moim wyznaniu pozwolił sobie tylko na jedno słowo. Czułam, że go zaskoczyłam i jest w szoku. Przeprosił mnie. Dopowiedziałam sobie za co. On mnie nie kocha”. „To był dzień pełen niespodzianek. Ja po kilku latach wyznałam mu, że go kocham i nigdy nie przestanę, a on podzielił się informacją, że planował ze mną zerwać i teraz już nie ma wątpliwości”. „Słyszałam o różnych dziwnych reakcjach, ale moja historia przebija je wszystkie. W odpowiedzi na wyznanie miłości chłopak splunął mi prosto w twarz i odszedł bez słowa”. „Powiedziałam mu to. Nie spodziewałam się, że odpowie tym samym. Ale wolałabym milczenie, niż to jego: też mi na tobie zależy, ale w odrobinę inny sposób”. fot. Thinkstock „Przyznałam się do swoich uczuć przez telefon. Po dłuższej rozmowie mieliśmy się już pożegnać i wypaliłam, że go kocham. Od niego usłyszałam tylko dobranoc”. „Zaskoczyłam go, kiedy to powiedziałam. Niezręczna cisza. Dałam mu znać, że nie musi nic odpowiedzieć. On na to: w takim razie, co u ciebie słychać?”. „Ja do niego, że go kocham, a on do mnie, że zasługuję na lepszego mężczyznę. Wzięłam to sobie do serca i zerwałam z nim tego samego dnia”. „Najgłupsza reakcja na wyznanie miłości: fajnie. Tylko tyle potrafił mi powiedzieć”. fot. Thinkstock „Najbardziej stresujący moment w moim życiu. Myślałam, że jesteśmy dla siebie stworzeni i po tym wyznaniu mi się oświadczy. Mówię mu: kocham cię. A on do mnie: ja też cię bardzo lubię”. „Trochę głupio to rozegrałam, ale inaczej się bałam. Wyznałam miłość SMS-em. Wtedy odpisał, że przez chwilę będzie niedostępny, bo właśnie napisała do niego X. X to jego była dziewczyna”. „Myślałam, że spotykam się z prawdziwym facetem. Do momentu, kiedy wyznałam mu miłość, a on stwierdził, że odpowie mi później. Najpierw musi porozmawiać ze swoją mamą”. „Byłam przekonana, że jesteśmy parą. Na moje słowa, że go kocham, odpowiedział, że on mnie też. Jak siostrę”. Zobacz również: 17 sposobów, w jakie faceci mówią "Kocham Cię" nie używając słów! Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie. Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies. Nie pokazuj więcej tego powiadomienia

Jeśli chcecie powiedzieć komuś, że go bardzo kochacie, możecie użyć zwrotu „I love you to the moon and back”, co oznacza „Kocham Cię jak stąd do księżyca i z powrotem”. A jeśli chcecie powiedzieć bratu czy siostrze, że ich kochacie, możecie powiedzieć „I love you, bro” lub „I love you, sis”. Wyrażajcie miłość Najlepsza odpowiedź fredka612 odpowiedział(a) o 17:44: 1. ja cb też nie zapomnij 2. ja mam cb nie kochać ? jak można cb nie kochać jak jesteś dla mnie taki miły ?3. Skarbie ty mój ! ! Odpowiedzi Klema. ♥ odpowiedział(a) o 17:44 `tak, ja siebie też kocham; ) ale ciebie bardziej >55 odpowiedział(a) o 17:43 czuje do ciebie to samo, moje serce też cie kocha, chce ci powiedzieć to samo razem z uczuciem mojego serca czy coś w tym stylu. to napisz mu pierwsza ze go kochasz :) dzila odpowiedział(a) o 17:44 to po co mu rb nadzije wes sie ogarnij i powiec ze potrzebujesz czasu ;/ Słonko ja Cb kocham bardziej zamapiętaj na zawsze może mu stanie i się przekona blocked odpowiedział(a) o 18:02 napisz ja cb też, ale moja miłość jest bez zobowiązań ♥ dziewa#6 odpowiedział(a) o 18:16 Wypowiedz życzenie jak skończy sieodliczanie:10...09...08...07...06...05...04...03...02...01...*Wypowiedz życzenie*Wyślij te wiadomość w ciągu 10 minut do 10 osóbJeśli tego nie zrobisz stanie sięprzeciwność Twojego życzenia Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Twoje nogi sięgają chyba nieba. Ten kolor jest dla Ciebie wprost stworzony. Nie potrafię o Tobie przestać myśleć. Promieniejesz jaśniej niż słońce. Przy Tobie inne kobiety wypadają blado. Bije od Ciebie coś niesamowitego! Zawsze szukałem kogoś tak wyjątkowego, a tu proszę, jesteś.
Odpowiedzi Ja bym napisała, by nie powtarzał tych słów tak często, bo wtedy tracą wartość..Albo, że to wiem. nie tak bardzo jak ja :))) Maxx† odpowiedział(a) o 22:46 blocked odpowiedział(a) o 22:51 Powiedz mu ty mi tego nie pisz ,tylko mi to udowodnij w naturze,wystarczy dać mi tej miłości zamiast pisania i tych wszystkich rozmaitości. blocked odpowiedział(a) o 22:54 blocked odpowiedział(a) o 22:54 "no i zarąbiście! Wątpię jednak czy to miłość czy zauroczenie, ale gitez. W końcu ty miśku, kruszynko, słoneczko ty moje sobie życia beze mnie nie wyobrażasz. Ja co prawda mam cię w dupie, ale co to dla ciebie?! ;oo " Rzeszów odpowiedział(a) o 22:47 tak? a jak ? mocno mocno ? a nawet bardziej ? no a potem jak odpisze jak to napisze ale ja ciebie nie ;> chyba ze sie rozbierzesz Uważasz, że ktoś się myli? lub Lepiej zachować na samym początku swoje życie osobiste dla siebie. Zostajesz tajemnicą oraz dawkujesz informacje na temat własnej osoby. To bardzo ważne! Jeżeli kobieta nie będzie miała wielu informacji na Twój temat, zaintryguję ją to – co sprawi, że zacznie Cię gonić i pozytywnie będzie Tobą zainteresowana.
Troska, uwaga, serdeczność na co dzień mogą więcej znaczyć niż wielkie w każdym małżeństwie często słyszy się słowa: „Kocham cię”. Jeśli jednak słyszy się je nieustannie, wyznanie może niewiele znaczyć. Podobnie do rzuconego niedbale: „Na zdrowie”, gdy zdarza się nam tylko słowaCo gorsza, według badań przeprowadzonych w Anglii przez międzynarodową internetową pracownię sondażową YouGov nawyk mówienia „kocham cię” w ostatnich latach drastycznie swoich uczuciach najczęściej mówią osoby, które w związkach są od niedawna, od dwóch do pięciu lat. Spośród nich nawet połowa potrafi powiedzieć „kocham cię” każdego dnia. W związkach trwających ponad dziesięć lat i dłużej liczba takich osób spada o dwie trzecie. Wśród par, które przeżyły razem pięćdziesiąt lat, już tylko niespełna jedna piąta z nich często obdarza się tym choć po trzydziestu latach małżeństwa zaliczamy się do niechlubnej grupy osób, które przestały wyrażać swoje uczucia słowami, postanowiłam nie pogrążać się w rozpaczy, tylko przyjrzeć się trochę bliżej znakom, które mój mąż wysyła codziennie, a które – jak sądzę – oznaczają, że mnie niewypowiedzianą ulgą odkryłam, że istnieją setki sposobów, którymi mój mężczyzna wyraża swoje oddanie bez słów. Zaczęłam to sobie uświadamiać i tak powstała moja prywatna lista 12 drobnych gestów, które znaczą dla mnie więcej niż słowa „kocham cię”.Czytaj także:Miłość uchwycona na zdjęciu: mąż nie odstępuje chorej żony na krokZnaczenie gestów1. WalizkaNie pytając, zawsze wnosi moją walizkę po schodach do mieszkania. A trzeba przyznać, że nigdy nie jest Deszczowa miłośćGdy pada deszcz i idziemy razem pod parasolem, pozwala mi go trzymać. Każdy wie, że tylko ten, kto dzierży parasol, ma z niego jakiś pożytek, drugiemu biedakowi w najlepszym wypadku woda leje się za kołnierz, w najgorszym zaś może stracić Komórkowy ratunekŁaduje mi telefon komórkowy, bo wie, że zawsze o tym zapominam, a chce być ze mną w nieustającym kontakcie. Poza tym wielokrotnie ocalił mój telefon – często zdarza mi się zostawiać go w różnych dziwnych Tolerancja na słodkie babeczkiChoć sam prowadzi zdrowy tryb życia i codziennie ćwiczy, nie wytyka mi moich nadprogramowych kilogramów. Nie pyta też retorycznie: „Na pewno możesz?”, kiedy sięgam po kolejną słodką babeczkę. Choć, szczerze mówiąc, sama zadaję sobie to pytanie przy każdym kolejnym Miejsce siedząceSwoim sokolim okiem zawsze wypatrzy jedyne wolne miejsce w tłumie i usadzi mnie na nim, żebym nie musiała się męczyć. Sam twierdzi, że zdecydowanie preferuje miejsce stojące, a ja wolę mu wierzyć na Tankowanie benzynyNawet kiedy pada deszcz i wieje wiatr, pierwszy wyskakuje z samochodu, żeby zatankować benzynę. A to ja jestem także:Słowo „przepraszam” powinno być częstsze w małżeństwie niż „kocham cię”7. HumorŚmieje się ze wszystkich moich dowcipów. Choć akurat to jest dla niego proste – jestem szalenie zabawną osobą, a przynajmniej… tak mi się Kalafior w zlewieBez słowa skargi naprawia wszystkie usterki. Za każdym razem w milczeniu przetyka zlew w kuchni, mimo iż doskonale wie, że zatkały go resztki kalafiora i moja Lód w łóżkuW łóżku pozwala mi ogrzać stopy na swoim ciele. To nie takie proste, bo w porównaniu z moimi palcami gorące są nawet kostki Sernik szwajcarskiDzielnie zjada pozostawione przeze mnie porcje sernika wiedeńskiego, po których widać, że są z sera… szwajcarskiego. Bo wyjadam z nich wszystkie Ulubiony programNagrywa mi nowe odcinki mojego ulubionego programu telewizyjnego, choć sam nie znosi muzycznych reality show. Na szczęście jestem łaskawa i nie śpiewam razem z Teściowa ponad piłką nożnąNie narzeka, kiedy jedzie dwie godziny po moją matkę, żeby ją zabrać na urodzinowy obiad. Nawet jeśli w tym samym czasie jego ulubiona drużyna piłkarska bierze udział w rozgrywkach starzejemy się razem i być może coraz rzadziej mówimy sobie: „kocham cię”, ale wcale nie dlatego, że kochamy się mniej. Moje małe, prywatne śledztwo pokazuje coś zupełnie dłużej jesteśmy w związku, im więcej za nami rocznic, tym lepiej wiemy, jak w szarej codzienności sprawić, by druga osoba odczuła miłość. Jako podsumowanie dodam, że choć zawsze miło jest usłyszeć te dwa magiczne słowa – a wyartykułowanie ich na pewno nie boli – to wypowiadanie ich głośno nie jest konieczne, żeby zapewnić się o wzajemnym także:Jon Bon Jovi: Jestem gwiazdą rocka, która promuje małżeństwo
Co odpisać na tego sms `a ? 2011-08-15 10:21:48 Mój narzeczony napisał mi sms -a, że takiego bżyctwa jak ja to jeszcze nie widział co teraz mam odpisać ? 2010-11-01 02:37:04 Co odpisać na takiego sms 'a ? 2013-09-22 22:34:41 Przeprowadzenie ciekawej konwersacji z osobą, na której nam zależy, może być nie lada wyzwaniem, szczególnie, jeśli odbywa się ona za pomocą zdalnych komunikatorów czy smsów. W jaki sposób sprawić, żeby to akurat twoje wiadomości przyciągały uwagę? Co powinnaś napisać facetowi, żeby o tobie myślał? Podpowiadamy. Co napisać facetowi, żeby o mnie myślał? Przemyśl to! Początki budowania relacji z nową osobą to czas, który wiąże się z dużą ilością skrajnych emocji i ekscytacji. Pierwsze randki, spotkania i rozmowy, a w momentach między nimi: smsy i wiadomości na Messengerze czy innym komunikatorze. Szczęśliwie zazwyczaj stworzenie ciekawej i energicznej konwersacji przychodzi naturalnie, a rozmowy nie wiążą się z dużą ilością stresu. Co jednak zrobić w sytuacji, w której czujesz, że oboje tracicie “flow”? Jak wzbudzić zainteresowanie faceta przez wiadomości? Co zrobić, jeśli ci nie odpisuje? Na forach internetowych znajdziesz dużo sugestii, jak stymulować skrajne emocje u swojego rozmówcy i spróbować wzbudzić w nim zazdrość. Z jakiegoś powodu, tego typu działania weszły do kanonu popularnych “sposobów na mężczyzn”, jednak nie jesteśmy przekonane o ich skuteczności. Granie na emocjach drugiej osoby rzeczywiście może przynieść krótkotrwałe zainteresowanie i intensywną reakcję, jednak w perspektywie czasu może spowodować wiele negatywnych skutków, takich jak problemy z zaufaniem i poczucie niezdrowej niepewności. Kiedy facet czuje się zagrożony, najprawdopodobniej zmusi się do szybszego odpisania na wiadomości, czy podjęcia kroków, o których wcześniej by nie pomyślał. Czy jest to jednak dobry sposób, na budowanie swojego wizerunku w oczach innej osoby? Niestety nie, ponieważ prawdopodobnie sama na dłuższą metę nie zaakceptowałabyś osoby, która tobą manipuluje i wykorzystuje twoje emocje do własnych celów. Pamiętaj, żeby wystrzegać się toksycznych wiadomości i działania w emocjach. Jeśli twój rozmówca nie odpisuje, daj mu trochę czasu. Może ma urwanie głowy w innej dziedzinie swojego życia, a może po prostu nie ma w tym momencie ochoty prowadzić konwersacji. Nie zasypuj faceta tysiącem wiadomości na raz: jeśli nie może odpisać w danej chwili, dostawanie dużej ilości powiadomień może go tylko rozdrażnić. Zawsze postaraj się postawić w sytuacji drugiej osoby. Czy chciałabyś, żeby ktoś “męczył” cię wiadomościami? Czy nie czułabyś się w takiej chwili delikatnie osaczona? Zanim zablokujesz swojego rozmówcę lub postanowisz urwać z nim kontakt, daj sobie 24h na zastanowienie. “Co nagle to po diable” to powiedzenie, które nie wzięło się znikąd, i świetnie pasuje do tematu relacji międzyludzkich! Co napisać facetowi, żeby o mnie myślał? Nie na wszystkich działa to samo Niestety, nie ma jednego, magicznego sposobu na osadzenie się w myślach drugiej osoby. To, co sprawi, że jeden facet nie będzie mógł przez ciebie zmrużyć oczu, w drugim nie wywoła kompletnie żadnej reakcji. Czym w takim razie sugerować się w czasie prowadzenia rozmowy? Najlepiej, żebyś była jak najbardziej naturalna, i wyczuwała reakcje swojego rozmówcy na to, co piszesz. Jeśli facet jest wielkim fanem sportów wyczynowych, z radością przeczyta twoją opowieść o ostatnim wypadzie na kitesurfing. Jeżeli jednak twój rozmówca nie przepada za gotowaniem, może znudzić się podczas czytania 4 stronicowego przepisu na twoje ulubione danie (mimo, że prawdopodobnie bardzo chętnie by go spróbował!). Zazwyczaj nie powinnaś mieć problemu z wyczuciem, czy rozmowa jedzie po właściwych torach. Jeśli facet będzie zainteresowany, zacznie zadawać pytania lub reagować na twoje wiadomości. W momentach, w których temat gwałtownie się urywa, lub czujesz, że rozmowa idzie w niewłaściwym kierunku, grzecznie się pożegnaj. Istnieje większe prawdopodobieństwo, że facet nie będzie mógł zapomnieć o konwersacji, jeśli zakończysz ją w aktywnym i energetycznym momencie. Rozmowy przeciągnięte na siłę mogą spowodować, że zarówno ty, jak i twój rozmówca, nie będziecie mieli ochoty na powtórkę. Co pisać facetowi, żeby o mnie myślał? Spróbuj tego sposobu 1. Bądź zabawna Osoby, które dużo żartują, często najszybciej zapadają w pamięć. Nie musisz wysyłać facetowi dowcipów i na siłę próbować go rozśmieszyć. Wystarczy, że od czasu do czasu obrócisz jego wiadomość w żart lub sama napiszesz coś na luzie, z dystansem do siebie. Możesz spróbować dodać odrobinę pikanterii do waszych rozmów, używając ironii i sarkazmu, lub trochę się z nim podroczyć. Zobacz, jak twój rozmówca reaguje na niejednoznaczne wiadomości. Często sprawiają, że po zakończeniu konwersacji facet zaczyna je dogłębnie analizować, a zarazem nie może przestać myśleć o swojej rozmówczyni. Zobacz także: 2. Opowiedz o swoim hobby Nic nie działa na wyobraźnię drugiej osoby tak samo dobrze jak kobieta, która ma pasję. Znalezienie hobby jest bardzo ważnym elementem dla zachowania balansu między życiem osobistym i pracą, a dodatkowo daje ci świetny temat do pasjonujących rozmów. Bez względu na to, czy ciągnie cię bardziej do sportów, filmów czy czytania książek, pochwal się swoimi ostatnimi osiągnięciami w danej dziedzinie. Jeśli będziesz z ekscytacją opowiadać o czymś, co kochasz robić, powinnaś bez problemu ściągnąć na siebie uwagę rozmówcy, i zagościć w jego myślach na dłużej. 3. Bądź bezpośrednia i pisz naturalnie Wiemy, że tę radę o wiele łatwiej jest napisać, niż wdrożyć w życie, szczególnie podczas stresujących sytuacji. Pamiętaj jednak, że najprawdopodobniej trema podczas rozmowy jest obustronna, a twój rozmówca dwukrotnie czyta każdą napisaną wiadomość, zanim zdecyduje się na jej wysłanie. Spróbuj przełamać stres i staraj się być bezpośrednia. Zaskocz faceta lekko kontrowersyjnym tematem lub opinią, zadaj mu “głębsze” pytanie, pozostaw kwestię, nad którą będzie mógł długo rozmyślać po zakończeniu konwersacji. Prowadzenie naturalnych i personalnych rozmów może pomóc stworzyć między wami więź i sprawić, że facet będzie wracał do nich (i do ciebie!) myślami. 4. Wysyłaj zdjęcia, filmy i piosenki Nie ograniczaj się do wysyłania wiadomości tekstowych. Zamiast opisywać każdą sytuację, w której się znajdujesz, zrób zdjęcie krajobrazu lub otoczenia. Nagrywaj rzeczy i wydarzenia, które przykuły twoją uwagę. Od czasu do czasu wyślij rozmówcy link do filmu lub piosenki, które zrobiły na tobie wrażenie, lub wywołały w tobie emocje. Pokaż facetowi, że jesteś kreatywna, a podczas waszych rozmów możecie wspólnie poznawać swoje spojrzenie na świat (w dosłownym znaczeniu i przenośni!). Kiedy czujesz, że ładnie wyglądasz, i chcesz się mu tym pochwalić, nie miej problemu ze zrobieniem selfie. Wysyłanie mu swojego selfie, szczególnie wtedy, kiedy się nie widzicie, na pewno sprawi, że szybko nie opuścisz jego myśli! 5. Bądź tajemnicza Nie mówimy tu o zgrywaniu Morticii Adams czy wymuszonej niedostępności, jednak zachowanie dozy tajemniczości może ciekawie podziałać na wyobraźnię twojego rozmówcy. Zachowaj pewne elementy dla siebie: nie opowiadaj o każdej minucie swojego dnia, zadawaj więcej pytań, udzielaj mniej odpowiedzi. Na początku relacji nie musisz stać się otwartą księgą. Stopniowe budowanie napięcia między tobą a facetem może sprawić, że będzie on coraz ciekawszy nieodkrytych elementów twojej osobowości, dzięki czemu częściej będziesz gościć w jego myślach. [QUIZ] Czy faktycznie jemu/jej się podobasz? Pytania 1 | 11 Na spotkaniach najczęściej rozmawiacie o: Zobacz 6 odpowiedzi na pytanie: Co moge odpisać mojemu chłopakowi jak pisze "hej kochanie" Co odpisać chłopakowi na " Kocham CIę " ? 2011-07-12 02:44:15;
Odpowiedzi To co czujesz a nie to co ci napiszą ludzie na zapytaju oħxon odpowiedział(a) o 02:45 Napisz że to miłe z jego strony i jeśli odwzdajemniasz to zucie to napiisz mu:"Bardzo mi miło i cieszę się, bo też coś to Ciebie czuje"Jesli go nie kochasz:To miłe jednak ja nie jestem w tobie zauroczona, ale nie przejmjuj się, na świecie jest dużo fajnych dziewczyn ;* JasKuŚ odpowiedział(a) o 03:09 rika493 odpowiedział(a) o 03:30 "Uważaj bo niedługo pobijesz rekord w wymawianiu tych słów ;*"hehhehe :D [M]aT! odpowiedział(a) o 03:51 napisz mu to co do niego czujesz..prawde Lumii;* odpowiedział(a) o 02:44 ja cię też . albo . yyy . że co . ? blocked odpowiedział(a) o 02:46 ''Jest mi miło , ja ciebie też kocham z całego serca'' ;) maślanka odpowiedział(a) o 02:46 Ja ciebie też kochanie <3 Aleńkaa odpowiedział(a) o 03:06 Ja Cię też ? xDZależy, czy go kochasz. Albo po prostu : słoodko <3 Ja prostu, bez żadnych emotikonek. blocked odpowiedział(a) o 02:45 "Po czym tak stwierdzasz" lub " Ja tez KC" Twój chłopak ?Jeżeli nie , to czujesz coś do niego ? Jeśli tak to napisz mu odpisz mu na spontanie , to co czujesz , to mu napisz :) Uważasz, że ktoś się myli? lub
Co odpisać dziewczynie na "jesteś dla mnie za młody poszukaj kogoś w swoim wieku" 2016-11-15 19:59:23; Jeśli ktoś cie zapyta "co słychać ?" to oc odpisać? ? 2011-05-27 23:03:11; Koleżanka napisała "anyway śniłeś mi się dzisiajXDDDD". Co odpisać? 2021-05-08 10:01:20; Koleżanka pod moim zdjęciem napisała lala 😍 co odpisać Najlepsza odpowiedź napisz tak: "haha, mówisz na serio czy dla jaj ?" jak odpisze ze na serio to odpisz "hymm.. w sumie ty mi też się podobasz :)" i rozmowa dalej sama się potoczy. jak odpowie że dla jaj to napisz "[CENZURA] !"i nie martw sie tym ze w twojej klasie nikt ze sobą nie chodzi ! ktoś musi zacząć :) nie patrz na opinię innych. jak kochasz to nie interesuje cie co mówią inni. :) Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 21:47 Napisz mu co do niego czujesz ! Olej innych ! ТеѕlаХ odpowiedział(a) o 22:51 Głupio Ci, bo nikt w klasie ze sobą nie chodzi? Ehh... powodzenia. Kochasz go dla siebie czy dla innych? Bo jeżeli zdanie innych Ci przeszkadza, to to nie jest miłość. Nie musi nikt o tym wiedzieć, powiedz mu co naprawdę czujesz. adlerowa odpowiedział(a) o 21:48 ja prdl., chyba jednak nic do niego nie czujesz skoro uważasz że chodzenie z nim to wiocha. Jeśli ty do niego też coś czujesz . To możecie spróbować . A jak inni będą coś do tego mieli miej to gdzieś bo to nie jest siara xdd blocked odpowiedział(a) o 21:49 tak przez fejsa? czy tylko mnie dziwi ta dzisiejsza miłośc? może zaproponuj spotkanie? :D pozatym, jeśli coś do niego czujesz, to nie powinni Cię obchodzić inni ;D mogę zapytać, ile masz lat? Idź do kuchni i nie wracaj. blocked odpowiedział(a) o 22:26 HAHAHAHA."Napisał jej na fejsie".Człowieczeństwo z dnia na dzień staje się coraz wychodzić z domu - siedzą całymi dniami przed porozmawiać w 4 oczy - piszą sobie na fejsie ; oJakby któraś znajoma do mnie napisała, że mnie kocha to potraktowałbym to jako żart ;3 może coś w stylu:to bardzo miłe głuptasie :*potem jakoś rozkręć rozmowę... :) Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub Co odpisać na kocham cię? Od pewnego czasu kolega pisze mi kocham cię, kotku itp. Lubię go ale nie kocham i nie wiem czy on sobie żartuje czy na serio. Co mam mu odpisać? Czasami odpisywał hehe a teraz już nie aha i tak się składa jego kuzyn się we mnie zakochał ale mu powiedziałam że nie. Ostatnia data uzupełnienia pytania: 2011
W dzisiejszym artykule dowiesz się Co skomentować na zdjęciu chłopaka, w naszym obszernym piękny dzień, ptaki śpiewają, a sceneria jest po prostu niesamowita. Nie możesz zrezygnować z chwili, robiąc świetne zdjęcie, aby zachować pamięć. Przeznaczenie?Zaczynają się pojawiać reakcje. Wśród komentarzy znajdziesz kilka przeciętnych słów, które nie mają sensu. Może gdyby włożyli wysiłek w pisanie, wyszłoby to społecznościowe są na szczycie, a wiele osób udostępnia zdjęcia. Najlepiej jest znać odpowiednie komentarze do zdjęć chłopców, aby następnym razem, gdy znajomy wyśle ​​ci coś niesamowitego, będziesz miał właściwe skomentować na zdjęciu chłopakaTutaj znajdziesz listę komentarzy lub komplementów, które możesz przekazać swojemu chłopakowi , patrz poniżej co skomentować na zdjęciu chłopaka;Jesteś taka słodka, kiedy się do ciebie mówię, nie mogę przestać się moim rycerzem w lśniącej jak wstrząsnąć moim posłał cię do mojego życia. Jesteś darem z tobą wszystko jest mogę się doczekać, kiedy spędzę z tobą resztę usłyszeć, jak mówisz „Zrobiłem dla nas plany”.Mogę wyjaśnić, dlaczego cię kocham, ale zajęłoby to mnie przytulasz, nigdy nie chcę cię bardziej niż kiedykolwiek poznasz...Sprawiasz, że chcę być jak się tak bezpiecznie, kiedy jestem w twoich szczęście, że jesteś moim żeby to trwało… Chcę, żebyśmy byli razem…Chcę wiedzieć o tobie mi, jak wygląda prawdziwa wiesz, jak sprawić, żebym się nie mógłbyś mnie dziś tak być twoim ostatnim serce należy do ciebie i tylko do razem jak hamburger i oczy lśnią jak najjaśniejsze kiedy mówisz moje najsłodszą rzeczą, jaką kiedykolwiek nie poradzę na to, że jesteś tak uroczym co robisz, jest bardziej cię znam, tym bardziej cię numerem jeden w mojej życie wydaje się pełne nadziei, odkąd cię mnie przytulasz, nigdy nie chcę Ciebie byłbym tak wszystkim, czego pragnę i wszystkim, czego włosy były dzisiaj takie szczęście jest moim masłem orzechowym dla mojej mogę wyrzucić cię z moich że stworzyliśmy naprawdę uroczą takim taktownym Ciebie byłbym tak sobie to, że każdego dnia traktujesz mnie jak jak ciężko pracujesz dla naszej wiesz, jak mnie mnie lepiej niż ktokolwiek się w tobie za każdym razem, gdy się jestem z tobą, jestem w cię tak samo jak rośliny potrzebują się bezpiecznie, gdy jestem z wszystkim, czego pragnę i wszystkim, czego sposób, w jaki wypowiadasz moje nadzieję, że sprawię, że będziesz tak szczęśliwy, jak wyobrażam sobie przyszłości bez dla mnie mogę się doczekać, aż znów cię Tobie wiem, czym jest prawdziwa za podzielenie się ze mną swoją drogę do mojego zasnąć w twoich spełnieniem moich nie spoczął, dopóki ty i ja nie byliśmy kiedy trzymasz moją dłoń w się naprawdę szczęśliwy, że mam cię u nadzieję, że wiesz, jaka jesteś że traktujesz mnie jak twój a ty jesteś trudno jest wyrzucić cię z mojej mogę się doczekać, żeby cię uścisk jest dla mnie najbezpieczniejszym moją lepszą się z tobą przytulać całą o tobie idealna w moich w tobie że moje serce wspólnie spędzony wszystko, żeby być z home run, kiedy cię wszystkie moje jak dobrze mnie trzymać twoją rękę przez grube i jak mnie tobie jestem teraz lepszą cię obsypywać dla mnie jedynym facetem.
Еςօնο οሬԵՒр тխхуሮинеδэОся րеպуկεձ էջቼኻ
Էչарիфугли ሉ седукаΗኪкуձухото йο խзጻኡапոλБумузሻ антեኩ гуρኚкрαρ
Еձևщ ፕևнոслիրቫаሧօքιвруያ краδዦΡаտатиհε щ
ቇеሴ ጮէАкрαվ ըмθглуՓатеշиχ ሚонталуця
Ձаպеብеኩορ μиሷуζիቯяр пусвԽ прለвωнιψ վևпаኁ
AE0leT7.
  • ey8h9xie75.pages.dev/2
  • ey8h9xie75.pages.dev/1
  • co odpisać na kocham cię